Spijemy, spalimy i idziemy...: Największe gówno świata

piątek, 27 lipca 2012

Największe gówno świata

łajno, kupa jaka.
ot co.

3 komentarze:

Anonimowy pisze...: kupa słonia jest większa; 7 sierpnia 2012 08:16:00 CEST
J pisze...: Ten komentarz został usunięty przez autora.; 7 sierpnia 2012 12:43:00 CEST
J pisze...: Czyśbył to był Ty Gwynie? Jak to połączyć, Dad?; 7 sierpnia 2012 12:44:00 CEST

"Podróżować to żyć"
Hans Christian Andersen

"Nawet zwyczajna wspinaczka [...] dawała możliwość wczuwania się w prawdziwe życie: jak zimno - to przenikliwe, jak ciepło - to aż po upał wyciekający ze skał, jak pragnienie - to po spierzchnięte wargi, jak stromizna - to lecąca w przepaść, jak przepaść - to esencja przestrzeni, jak przestrzeń - to aż po oddech nieskończoności. Wspinanie jest sięganiem po wolność, zarówno w przestrzeni, jak i po wolność od własnej słabości. Dla mnie jest sięganiem po Tajemnicę”.

/Wojtek Kurtyka /

Spijemy, spalimy i idziemy...

piątek, 27 lipca 2012

Największe gówno świata

3 komentarze:

Łączna liczba wyświetleń

Translate