niedziela, 25 marca 2012

Najgłupsza kobieta świata


Ładne gdzieś wynalazłam:
Nie denerwuj się. Złość piękności szkodzi.  A ty nie masz czym szarżować.

sobota, 17 marca 2012

Dywan

Mieszkam tu, gdzie mieszkam od półtorej miesiąca. Od tego czasu mój osobisty dywan leżał u sąsiada z dołu (bo mi się spadł), a tego sąsiada nikt nigdy nie widział. I sąsiad ma takie zagrażające opłocenie (jest takie słowo??). Z bolcami takie.
I po miesiącu mam dywan. Wystarczy zaprosić odpowiednich ludzi! W sytuacjach kryzysowych istotny jest zarządzający projektem i wykonawca projektu! Kiedy się zgrają, wszystko się da! I dlatego Elbrus!!
Oficjalnie też ogłaszam, że mnie pojebało i wstaję o 7. W sobotę.
 Wykonawca projektu

piątek, 9 marca 2012

Gwyniątko

On Gwyniątko.
Próbuję sobie to wyobrazić. Wciąż nie mogę!
Że takie małe, będzie za jakiś czas ze średniowiecznym mieczem biegać!
A zanim tak się stanie, to trzymię kciuki!
Ciotka

czwartek, 8 marca 2012

Jestem tutaj

Z zamierzeniem bycia gdzie indziej.

piątek, 2 marca 2012

Rękawki

Jestem nieźle trzaśnięta. Zawsze to wiedziałam, ale ogrom sprawy mnie zadziwia, szokuje wręcz!
Pisałam, że mnie odwiozą dla dramaturgii. Ale cholera wie!

Kontynuując, Elbrus .

czwartek, 1 marca 2012

Muszę, bo chciałam i chcieć będę

I to jest piękne.
Ot, całe wyjaśnienie
Praca!

cyfrowy polsat niech se wsadzi w dupę antenkę od tego swojego super szybkiego LTE.
I się wydało,  co mnie wykończyło!To się nazywa gwoźdź do trumny. A może to były Himalaje - sraje. Tak, czy inaczej,  alleluja (to tak na wspomnienie).
Pozdrawiam czule ex-współpracowników!
Alicję szczególnie, co by jej kolanko grało! Najlepiej, żeby grało, co lubi.