wtorek, 30 sierpnia 2011

Pijawki, Pająki i Proszę zabrać linę, czyli dlaczego nie prześpię kolejnych 2 tygodni

Tia, to już wiem więcej, niestety:).
Ale wiem też, gdzie umrę na chorobę wysokościową, obrzęk mózgu, ustanie funkcji nerkowych i odpadnięcie od ściany:
Island Peak (6189m)


I wersja dla rodziny:
 


Drugie spotkanie przed-przygodowe - streszczenie dramatu
Kurtyna w górę

Akt I
(parking przed wydziałem ekonomii UG)
rekwizyty: fruwające stosy kartek dla pani reporterki wyprawy,szampan
osoby: uczestnicy wyprawy

Kuba: "To wiesz, piszesz"
J: "Yhy, wiem" 

Akt II
(pakamera na wydziale ekonomii UG)
rekwizyty: notes lekarski,szampan
osoby: pani doktor, J


Pani doktor: "Czyli nic nie dolega, żadnych chorób?"
J: "Nie, pani doktor, wszystko dobrze" 


Akt III
(sauna na wydziale ekonomii UG)
rekwizyty: ręczniki, węgiel drzewny, szampan
osoby: uczestnicy wyprawy  

Kuba: "To co, jedziemy, co?"
Uczestnicy wyprawy: "Nooo, jedziemy!!"

Kurtyna w dół
 

Brak komentarzy: